przemyśl
24 sierpnia 2012Niewątpliwy hit letniego sezonu zlogowacenia, czyli kolejny znak terytorialny, pod hasłem Przemyśl. Logo gminy Przemyśl.
Niestety, czegoś nie przemyśleli.
DODATEK
Niby przemyśleli, bo oto Pan Wójt objaśnił co następuje, cytuję w całości:
„24-08-2012 r. Logo Gminy Przemyśl – wyjaśnienia.
W związku z licznymi komentarzami dotyczącymi oceny logo Gminy Przemyśl pragnę poinformować, iż powstało ono przy współpracy z artystą plastykiem- Brunonem Lemek- Członkiem Polskiego Związku Artystów Plastyków, nauczycielem i mieszkańcem naszej Gminy. Gmina Przemyśl jest położona po obydwu stronach rzeki San, a zarazem miasta Przemyśla i składa się z 16 miejscowości, które oprócz codziennej współpracy łączy historia. Na terenie Gminy Przemyśl znajduje się wiele obiektów Twierdzy Przemyśl, zwłaszcza „pierścienia zewnętrznego”. Nasz samorząd jest członkiem Związku Gmin Fortecznych, który realizuje projekt unijny, mający na celu udostępnienie turystom historycznych obiektów. Twierdza nadaje nam swego rodzaju tożsamość i odrębność, to motto wielu naszych działań i wysiłków. Dlatego też stała się przewodnim motywem naszego logo. Dziś jest to twierdza otwarta dla wszystkich.
Dziękuję wszystkim internautom za zainteresowanie, którego się nie spodziewaliśmy, za merytoryczne uwagi. Równocześnie informuję, iż na logo nie wydaliśmy ani złotówki – co być może dla niektórych jest dziwne. Powstało ono 2 lata temu, kiedy zaczęliśmy zbierać informacje na temat zabudowy fortecznej twierdzy w formie elektronicznej. Z analizy odwiedzin naszej strony w ostatnich dniach wynika, że logo spełniło swoją rolę. Dziękuję za zainteresowanie grafików z Polski, którzy zaoferowali nam swoją współpracę. Zapraszam do odwiedzin „naszej” twierdzy i udziału w imprezach organizowanych przez nasz samorząd.
Witold Kowalski
Wójt Gminy Przemyśl”
Oj Panie Wójcie, oj. No śmiesznie jest, że boki zrywać. To że darmo i że artysta ma jakoś polepszyć znak? Spełniło swoją rolę?? Panie Wójcie, z tego wniosek, że nie bardzo Pan wie po co jest w ogóle potrzebny znak i czy jest potrzebny. Pan zadzwoni, numer znajdzie Pan w zakładce Kontakt, wyjaśnię, też za friko :)
Podobne artykuły
z góry przepraszam za niemerytoryczny komentarz i poprawiactwo, ale chciałbym przypomnieć, że „ów” się odmienia. zarówno przez przypadki, jak i przez rodzaje…
co do znaku, to wygląda oczywiście okropnie. ale moim zdaniem nie ze względu na to, że rzekomo nie wiadomo, co przedstawia. otóż wręcz przeciwnie – ten znak jest zbyt wierny rzeczywistości. no i razi ta perspektywa, a właściwie dwie perspektywy w sumie…
w jakimś serwisie informacyjnym w tvp przy okazji popastwili się trochę nad fonetycznym Szczecinem, puścili heraldyka Znamierowskiego, który coś tam powiedział o rzekomej wyższości herbu nad logo [tak jakby to przemyskie coś to było logo] i zgrabnie zakończyli wzmianką o powiększaniu piersi usteckiej syrenki… :\
1. dziękuję za poprawkę słowa „ów”, bardzo przydatne, choć po przeczytaniu w moim tekście go nie widzę.
2. nie oglądałem, ale jeśli Znamierowski mówił o wyższości herbu, to miał rację. Herb jest znakiem urzędowym w przeciwieństwie do logo.
1. skomentowałem pod komentarzem Piotra i w komentarzu Piotra znajduje się to nieszczęsne „ów gminy”.
2. jasne, ale kontekst był taki, że logo jest niepotrzebne, bo jest przecież herb. i że herby są z natury ładniejsze.
co do herbów to naturalnie każda sroczka swój ogonek, tak i heraldyk. Problem zasadza się na styku obu znaków i tu problem mają wszyscy, i graficy, i heraldycy, o samorządach nie wspominając, które nie umiejąc rozdzielić co do czego i w którym momencie lecą „na czuja”. Czy herby ładniejsze? może, tylko co to za kategoria porównawcza dla specjalisty.
zabrakło mi po prostu w tym materiale w tv wypowiedzi kogoś zajmującego się projektowaniem logo, kto by wypunktował, jakie oczywiste błędy są w tym przemyskim znaku. z całym szacunkiem dla p. Znamierowskiego, ale herb i logo to są jednak płaszczyzny odrębne. to tak jakby do programu o prawosławiu zaprosić specjalistę od islamu, który z punktu widzenia zakazów islamu zacząłby krytykować prawosławne ikony…
„Czy herby ładniejsze? może, tylko co to za kategoria porównawcza dla specjalisty.”
no właśnie. a mniej więcej takiego argumentu użyto. :\
jak używa tego heraldyk to pół biedy, ale przypomnij sobie dyskusje grafików, gdzie co i rusz wyłazi to ładne/nieładne.
pełna racja, tyle że nie wymagaj od dziennikarza by ogarniał coś więcej poza „zadyma”, „skandal”, „afera” ;)
a na reserch nie ma biedny czasu.
Najlepszy dowód kumatości red było zaproszenie heraldyka, a mógł maszynistę kolejowego :)
interesujaca reakcja… znaczy ze trafilo?
Tu rzeczywyscie, tylko dluzsza rozmowa moze pomoc.
Z drugiej strony, jezeli effekt medialny taki duzy, czego z niemiec nie moge sprawdzic, a jeszcze raz na to ‚Logo‘ popatrze…
Jako extra ‚wymyslona‘ strategie mozna to sprzedac..
„fürcht(er)liches Cottbus“ pasuje bardziej, daje panu racje.
Ale za te 8000€ wiencej, przynajmniej typo i lepsze, i z kerningiem!
Tu mi sie przemysl „odbija“ najbardziej.
Wyglonda jak praca sekretarki w wordzie na szybko, plus jakies dwie tanie grafiki za free (devianart?, ale tam sa napewno lepsze…)
Eine plastische Arbeit ist dieses Logo sicherlich nicht, da hier sehr unbeholfen zwei verschiede Perspektiven (anderes außen vor ;D) aufeinander gepappt wurden; diese eher einfach konstruiert sind und nur sehr wenig künstlerische Schaffenskraft beinhalten bzw. austrahlen (przepraszam, ale po niemiecku idzie mi latwiej i szybciej :D ).
To moje odczucie :D).
Z drugiej strony, medialny effekt takiej, hm.., ‚strategji‘ produkuje tyle uwagi (Stichwort: Aufmerksamkeitsökonomie!), ze tylko pogratulowac mozna. Zadne jak kolwiek dobre i przemyslane logo by tego nie pobilo, niestety…
Z uszanowaniem, Sebastian
co do medialnego efektu, to wiele, również dobrych, znaków ma szerszy oddźwięk na starcie i niekoniecznie pozytywny . Niestety problem w tym, że prawie nikt z właścicieli znaków nie potrafi tego efektu wykorzystać na swoją korzyść. Są nie przygotowani na takie sytuacje, zaskoczeni atakiem i reagują bardzo nerwowo i nie przemyślanie.
[…] do sprawy logo powiatu Przemyśl. Zrobiło już niewątpliwie karierę w sieci i poza nią, może nie taką, jak by chcieli twórca […]
artykuły
No cóż, żeby nie wygląd strony ów Gminy sugerujący ze jednak taka stylistyka na poważnie, można by to uznać za ciekawą? i a na pewno skuteczną prowokację. Bo jakby nie patrzeć Przemyśl przeleciał przez FB i wszelkie media z tempem błyskawicy mając reklamę o zasięgu której można często marzyć.