Moda na badziew 2012
27 października 2010Moda na badziew i łobrazkową lirykę, w projektowaniu znaków zwanych logo, kwitnie tym bardziej, im przedsięwzięcie bardziej prestiżowe. Oto przedstawiono dziś „logo” 4 miast gospodarzy Euro 2012 – Poznania, Wrocławia, Gdańska i Warszawy. Piszę w nawiasie i z drżeniem ręki słowo „logo” boć to całkowite zaprzeczenia, co najmniej trzy, tegoż terminu.
Płakać się chce, już nie tylko nad stanem polskiej piłki, ale i tym co wdziera się do polskiego design obszaru identyfikacji. Zresztą oceńcie sami:
Fleurdelis stawia sprawę jasno i zadaje pytanie – „Koszmar designu wypluty na kacu przez… Great Logo Disaster?! …właśnie, przez kogo?!”
Tomasz Witczak na GL formułuje na to konto nową definicję logo:
„hasło: „LOGO” – dowolny w formie i treści obraz bez sensu, funkcji czy jakiejkolwiek konotacji. Nie powiązany logicznie, semantycznie, ani estetycznie z tym co symbolizuje. Synonim tandety. Słowa bliskoznaczne: „bazgroł”, „bohomaz”, „kicz”, „nonsens”.”
Na Facebooku jest już kilka dyskusji i każdą da się sprowadzić do kulturalnego NIE!!! Piotr Płoch w jednej z nich kulturalnie konkluduje:
” nie wiem… naprawdę nie wiem o co chodzi. Polska naprawdę ma się czym pochwalić w kwestii designu, również tego identyfikującego. Dlaczego zatem na imprezie o skali tak ogromnej, jakiej nigdy wcześniej nie mieliśmy okazji organizować musi się promować taką rzepę?[…}”
Kto to zrobił? i dlaczego nam to zrobił na spółkę z włodarzami miast?
Chyba zbiera się na burzę… raczej z piorunami i gradobiciem…
Biedny Port Lotniczy Poznań-Ławica
5 lutego 2007Pogratulować dbałości o własny wizerunek. Nie ma to jak oszczędność po poznańsku. Port lotniczy w grodzie koziołków postanowił uczcić swoje 95 lecie… tandetą, wymyślili konkurs społeczny na logo. Fakt, na taki idiotyzm to jeszcze nikt nie wpadł. Oto serwują nam organizatorzy:
Od jesieni zeszłego roku lotnisko ma patrona i pełna nazwa brzmi zatem: Port Lotniczy Poznań-Ławica im. Henryka Wieniawskiego. Ten zaszczytny patronat nie tylko podnosi rangę portu i jeszcze silniej utożsamia Ławicę z Poznaniem w świadomości osób odwiedzających nasze miasto, ale też powoduje konieczność zmiany znaku graficznego. Konkurs na nowe logo Ławicy ma charakter społeczny, jest otwarty dla wszystkich projektantów, którzy zechcą się zmierzyć nie tylko z wyzwaniem graficznym, ale i potrzebą wprowadzenia do symboli firmujących Poznań nowego znaku, które ma funkcjonować długie lata. Prestiżowy charakter nagrody w tym konkursie gwarantuje też autorowi stałe miejsce w gronie twórców, którzy mieli wpływ na promocję miasta.
Taka forma wyboru nowego logo ? zamiast zlecenia projektu agencji – jest praktycznie zaproszeniem do współpracy w promocji lotniska, zwłaszcza w kontekście wysokich oczekiwań pasażerów, korzystających z usług Ławicy.
Podkreśliłem Prestiżowy charakter nagrody bo ci ona super prestiżowaaaaaaa……
§ 5
1. Nagrodą główną jest bilet tam i z powrotem dla 2 osób na trasie Poznań – Londyn Luton – Poznań, do wykorzystania w terminie do 31 sierpnia 2007 r.
I tak dobrze że nie do Rawy Wyżnej. Ciekawe kto pokrywa kanapki, opłaty lotniskowe, paliwowe i wszystkie pozostałe. Kabaret. Jak widać organizator nie sprawdził co za słowem „prestiżowy” kryć się może, ale za to tak ładnie brzmi. No i warto podkreślić ekspresowość tego społecznego pospolitego ruszenia.
Konkurs trwa od piątku, 2.lutego do poniedziałku 21 lutego. Wyniki zostaną ogłoszone 2 marca na łamach Głosu Wielkopolskiego, na antenie telewizji WTK, na portalach obu mediów oraz lotniska. Uroczyste wręczenie nagrody zwycięzcy i pozostałym laureatom konkursu odbędzie się na terenie Portu Lotniczego Ławica.
To że organizator poszedł na łatwiznę i po najmniejszej linii oporu widać jak na dłoni. Toteż szumu narobił w środowisku – koledzy maile ślą bo to, jak określił na forum webesteem, diplodoc „… regulamin konkursu na logo portu lotniczego Ławica, urąga przyjętym w branży projektowej międzynarodowym unormowaniom.” .
Moja propozycja jest prosta – zróbmy zrzutkę i zafundujmy biednemu organizatorowi bilet lotniczy w jedną stronę… do buszu.