Patria

26 lipca 2006

Mylenie kolejności pisanych i czytanych liter prowadzi do dziwnych efektów. Weźmy na przykład słowo PATRIA. W srodku mamy trudne widocznie zestawienie liter T i R bo wystarczy je zamienić kolejnością i otrzymujemy zupełnie co innego. Problem w tym że znaczenie słów PATRIA i PARTIA jest diametralnie różne. Najtrudniej, z tego co czytam i słyszę, rozróżnić to politykom. Jakoś zawsze wychodzi im PATRIA = PARTIA. Panowie to naprawdę nie jest to samo! mimo tych samych liter.

Patria nie partia

Sprowokowały mnie do powyższego upartyjnianie wszystkiego pod pozorem dbałości o dobro współne. Odmieniane na okrągło „Ojczyzna”, „Patriotyzm” itp. wszystko oczywiście z wielkiej litery. Jakoś nie widzę pokrycia w tym co się dzieje. Już nie wystarczy załapać się do władzy na szczeblu centralnym trzeba dorwać wszystko co się da. Wszystko nasze. Nie Nasze – obywateli, a nasze – partii. Może dlatego wymyślono uczenie patryjotyzmu w szkole, tego nowego partiotyzmu.

Na marginesie – koszulkę z tym hasłem znajdziesz tutaj http://montownia.pl/Patria

Pawła Tkaczyka też to zdrowo ruszyło. Szczególnie grzebanie w ordynacji przed wyborami samorządowymi. Jak bardzo temat uwiera, nie tylko Pawła zresztą, można poczytać na jego blogu http://paweltkaczyk.midea.pl/556/ Gorąco polecam. A że temat ogromnie ważny dla nas wszystkich powstała inicjatywa akcji obywatelskiej http://akcjaobywatelska.wordpress.com/ To trzeba poprzeć.Koniecznie. Nieoceniony RAFI dołożył swoją, cenną, cegiełkę do powyższej inicjatywy co widać poniżej

Pierwsze dni zaczęły się, jak pisze Paweł, od lawiny więc jestem dobrej myśli. Może uda się wrócić do społeczeństwa obywatelskiego nie partyjnego. Czego sobie i Państwu życzę.


*imię

*e-mail

strona

napisz komentarz

*

 
 
    • Translate to:

  • Nowe

  • Tematy

  • Tagi