kto właścicielem znaku?
15 czerwca 2017Regulaminy konkursów potrafią zaskoczyć, zawartymi w nich zapisami. Najnowszy przykład mam przed nosem, to regulamin konkursu na logo transportu publicznego w Warszawie. Przyjrzyjmy się co w nim zapisano.
„§ 1.
Organizator: Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie
Partner: Stowarzyszenie Twórców Grafiki Użytkowej „
To warto zapamiętać – organizatorem jest ZTM a partnerem STGU, ale czytajmy dalej.
„§ 2.
Cel konkursu
Obecnie w przestrzeni miejskiej funkcjonuje wiele różnych znaków graficznych związanych z transportem zbiorowym. Równolegle funkcjonują trzy logotypy samego Zarządu Transportu Miejskiego, używany jest również symbol promocyjny miasta „Zakochaj się w Warszawie komunikacyjnej”. Wyeksponowany jest też herb Warszawy oraz logotypy spółek świadczących usługi na rzecz miasta. Istnieje zatem potrzeba ujednolicenia oznakowania. Logotyp powinien w sposób jednoznaczny identyfikować usługi transportowe organizowane przez m.st. Warszawę, a także całą komunikację miejską jak i poszczególne środki transportu publicznego, tworzące krajobraz miejski.”
Fakt występowania wielości znaków na środkach miejskiej komunikacji nie podlega dyskusji, a ich różnice stylistyczne widać poniżej, choć to tylko część znaków.
Wspólne ich występowanie rodzi chaos informacyjny, co także nie podlega dyskusji.
Ale tu nasuwają się pytania – czy ma to być jeden znak (sygnet) ze zmiennym logotypem dla wielu podmiotów? Czy może ma to być zestaw znaków jednolitych stylistycznie? A może, skoro użyto terminu „logotyp” chodzi o dodanie wszystkim znakom jednolitego kroju pisma i jego ustawienia? OK, czepiam się, w końcu to mało istotne, można poczekać co wyjdzie z konkursu i wybrać sobie jeden z wariantów. Jedźmy dalej, do znacznie ciekawszego zapisu.
„§ 8
Prawa autorskie
2. Zwycięzca konkursu zobowiązuje się do przeniesienia na Stowarzyszenie Twórców Grafiki Użytkowej autorskich praw majątkowych do opracowanego logotypu.„
Czyli, że jak? Organizator (ZTM) wykłada kasę a Partnerem (STGU) przejmuje należne mu prawa? O co tu chodzi? STGU kupi, za nie swoje fundusze, i odsprzeda ZTM-owi, który te fundusze wyłożył? A może STGU, jako właściciel praw do znaku/identyfikacji, będzie udzielała licencji ZTM na korzystanie ze znaku, zarządzała nim, za, ma się rozumieć, stosowną gratyfikacją? Mam nadzieję, że STGU zechce wyjaśnić ten dziwny zapis w regulaminie.
I jeszcze drobiazg, w tymże § 8 punkcie 2 następuje wyliczenie pól eksploatacji z ciekawym podpunktem.
„Przeniesienie autorskich praw majątkowych następuje po wypłaceniu wynagrodzenia o którym mowa w pkt. 6, z chwilą podpisania przez strony protokołu odbioru prac oraz umowy, bez ograniczeń co do terytorium, czasu, liczby egzemplarzy, w zakresie poniższych pól eksploatacji :
i) opracowanie w szczególności polegające na przeróbce, zmianie, wykorzystaniu części, przemontowaniu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz poza jej granicami.”
Dlaczego wytłuściłem część tego podpunktu? Bo to nie są pola eksploatacji a autorskie prawa osobiste Twórcy, niezbywalne. Dokładnie taki sam zapis tego podpunktu jest we wzorcowej umowie, umieszczonej w tymże regulaminie, patrz umowa §3 Przeniesienie autorskich praw majątkowych pkt 1. Mamy zresztą w tej umowie więcej masła maślanego na ten temat, bo kolejny punkt 2 mówi o przeniesieniu na Zamawiającego wyłącznego prawa wykonywania zależnych praw autorskich, by w punkcie 6 raz jeszcze to ująć w innej formie, bezterminowej zgody Autora na dokonywanie opracowań, zmian, przeróbek i adaptacji. A do kompletu mamy jeszcze pkt 7 powielający sens pkt 2.
A tak na marginesie, ciekaw jestem, w tym kontekście konkursu, dalszych losów znaku Metra, który jest powiązany, zdaje się, prawami z całą identyfikacją tegoż metra i podjęty niegdyś pomysł zmiany tego znaku padł po przejrzeniu umowy z Twórcą znaku.
identyfikacja konkurs logo miasta
Tagi: identyfikacja logo logotyp miejski STGU transport Warszawa ZTM
komentarze: 1
Chopeniada
12 czerwca 2017Są już wyniki I etapu konkursu na identyfikację wizualną XVIII Konkursu Chopinowskiego. Prace nadesłało 364 grafików z 36 państw, zgłaszając ponad 700 prac. Jury w składzie: Mieczysław Wasilewski, Magdalena Heljasz, Artur Szklener i Maciej Janicki do II etapu zakwalifikowało prace 3 autorów:
Antoni Duluk
Natalia Adamiec
Aleksander Walijewski
Do 30 czerwca 2017 uczestnicy II etapu są zobowiązani przedstawić Organizatorowi wszystkich elementów identyfikacji wizualnej wymienione w regulaminie.
Zwycięzcę konkursu poznamy 17 lipca 2017 r.
PS Mój pomysł pozostał w szkicach, może i dobrze (sądząc po wynikach), że nie dokończyłem i nie wziąłem udziału w konkursie.
Ciekaw jestem tych opracowań całości identyfikacji, na bazie przedstawionych w I etapie plakatów.
ChAT
15 stycznia 2017Dostałem info by zajrzeć na stronę Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie, bo mają nową identyfikację. Wszedłem i przyznam żałuję. Zastanawiam się też czy to co zobaczyłem to minimalizm o krok za daleko, czy zwykła uczniowska wprawka. Sami oceńcie.
Dla mnie, z racji zajmowania się godłem, nie do przyjęcia jest umieszczenie godła państwowego gdzieś tam na stronie. To zwyczajna degradacja najważniejszego znaku, zresztą podobnie potraktowano godło ChAT. Żenujący brak wyczucia hierarchii znaków.
A oto nowe znaki ChAT. Do pobrania tu http://chat.edu.pl/do-pobrania/
Ale ja się tam nie znam, a sikorki z gilami twierdzą, że to robota jakiegoś serioznego studia, więc musi być dobre.
identyfikacja internet logo
Tagi: ChAT Chrześcijańska Akademia Teologiczna identyfikacja www
komentarze 2
liternicze poszukiwania tożsamości
3 stycznia 2017W połowie grudnia pisałem o literniczym eksperymentowaniu w znaku czeskiego miasta. Tym razem dwie niemieckie uczelnie, także szukające swej nowej tożsamości w oparciu o litery.
TRIER / TREWIR
Uniwersytet w Trewirze, jeden z największych uniwersytetów w Nadrenii-Palatynacie, przedstawił swoją nową identyfikację i… naraził się na krytykę, nie tylko wśród studentów.
Znak powstał siłami własnymi uczelni, w ramach specjalnie powołanej „Grupy roboczej ds Corporate Design“.
A tak tłumaczy rozstrzelenie liter w znaku informacja prasowa:
„Nowe logo jest skierowana w przyszłości. To wizualizuje aktywność i dynamizm uczelni – i pokazuje silną osobowość.
Wyjściowe założenia oparto na liczbie trzech kampusów. Trzy linie i potrojone litery tworzą podstawę. W kolejnym kroku, nadmiar znaków został usunięty.” tłumaczenie własne za www.designtagebuch.de
Poniżej projekt identyfikacji dla trzech campusów.
Więcej na: www.designtagebuch.de
KONSTANZ / KONSTANCJA
Pod koniec listopada dotychczasowa Fachhochschule Konstanz (Politechnika w Konstancji) przekształciła się w Hochschule Konstanz (HTWG), czyli Uniwersytet w Konstancji / Badenia-Wirtembergia. Wraz ze zmianą nazwy, a także wobec rosnącej konkurencji między uczelniami krajowymi i w obszarze międzynarodowym, nastąpiła zmiana identyfikacji uczelni, na bazie zdefiniowanych na nowo wartości.
Ciekawostką jest brak w literniczym sygnecie odniesienia do miasta.
Zajawka identyfikacji.
Więcej na: www.designtagebuch.de
Oba nowe znaki niewątpliwie są oryginalne, mam jednak wątpliwość, tę samą co w wypadku opisywanego wcześniej Valmez, czy aby nie jest to trochę przekombinowane. Czy zabawa w szarady, to dobry kierunek budowania znaków uczelni? Czy ten odważny, aczkolwiek kontrowersyjny, design stanie się teraz trendem? Trendem na oryginalność przekombinowaną?
identyfikacja logo typo
Tagi: identyfikacja Konstancja Konstanz litera Niemcy szarada Trewir Trier uniwersytet
komentarze 4