przy okazji…
4 października 2010Przy okazji prezentacji plonów Książkursu na monogram Gregol pożalił się w komentarzu na swoje inicjały GW
„Sam jestem posiadaczem inicjałów GW i głowie się odkąd potrafię coś świadomie zaprojektować nad atrakcyjnym zestawieniem tych dwóch liter. Jest to cholernie ciężkie.. te dwie litery w zupełności do siebie nie pasują.
Dlatego proszę zwrócić uwagę przy ocenianiu na ten aspekt, że inni mają od urodzenia pod górkę ;)”
E tam, zaraz pod górkę, nie jest tak źle, jakby się wydawało. Zobacz co można zrobić, z tym zestawieniem liter GW, na szybko, choć to bardziej próba wyczucia właściciela niż projekt dla konkretnej osoby.
Bo problem tkwi nie w zabawie w ładne zestawienie, a dopasowanie się ze stylistyką znaczka do właściciela, bo to jednak musi grać, skoro ma go reprezentować. Może nawet nie do końca jego charakteru, choć też, a jak chciałby być postrzegany przez odbiorcę.