Muzeum Chopina
26 marca 2010Jakieś dwa tygodnie temu trafiłem na nowy znak Muzeum Chopina, to i postanowiłem go zaprezentować, a że mi się szersza prezentacja zamarzyła to i zwróciłem się do Muzeum Chopina z prośbą. Miła Pani, po wyłuszczeniu w czym rzecz i kto ja, powiedziała że nie ma problemu, ale Kurator musi wydać zgodę, tu podając mail do owej. Napisałem więc grzecznie mail z prośbą, objaśniając kto co i po co. 16 marca napisałem byłem. Sądząc, nieskromnie jak jełopa, że w trymiga dostanę niezbędną zgodę, a co za tym idzie materiały jakieś. Czekam, czekam. Po dwu dniach dzwonię by dowiedzieć się że trzeba czekać. To znów czekam. Ale mi się już znudziło to czekanie, więc prezentuję co mam, to co się udało po necie znaleźć. Oto logo Muzeum Chopina w pełnej krasie
Cytat za wyborcza.pl:
Logotyp Muzeum Chopina opracowany przez zespół Lupi Migliore + Servetto. Znak „forte”jest zarazem inicjałem artysty. Logotyp jest piękny, ale to nie dekoracja, tylko czysta forma i funkcja. Na barwy muzeum wybrano kolor rozbielonego barszczu, jasny szafir i zgniłą zieleń. Ma znaczenie nie tylko to, że są rzadkie, ale i to, czym nie są – nie są biało-czerwone.
3 wersje kolorystyczne zaczerpnąłem ze strony chopin2010.pl
Co tu dodać, prosto, czytelnie i bez czerwonego patriotyzmu oraz oklepanej ikonografii. Gratulacjedla zespółu Migliore i Servetto.
Na marginesie:
Warto zajrzeć do Muzeum Chopina na Tamce osobiście, i z racji Chopina, ale i z racji nowinek technologicznych.
Przy okazji warto także spojrzeć, tak dla porównania, na znak Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie,
a i na wiszące jeszcze w sieci rozstrzygnięcie konkursu, sprzed dwu lat, z pracami finałowymi.