do 3 razy sztuka?
30 października 2013Jest takie powiedzenie „do trzech razy sztuka”, jest też i drugie „mądry Polak po szkodzie”, niestety dochodzę do wniosku, że to zbyt optymistyczne powiedzonka, sztuki nam się mnożą, jak króliki, a Polak dalej głupi.
Dostałem od Piotra Kaczmara link, do logo Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Rewelacja sama w sobie, choćby z racji użytego w logotypie słynnego i obśmiewanego na całym świecie kroju Comic Sans. Puściłem logo na Facebooku, w ciągu godziny obejrzało ten znak 1173 osoby, a do momentu tego pisania jest już dwa razy więcej oglądaczy. Hit. Ale MUW nie ma się z czego cieszyć, zapewniam.
Piszę o znaku Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, a nie pokazuję. Zaraz, moment, pokażę, jednak w nieco szerszym kontekście, jaki wyłania się z umieszczenia tego logosa na stronie XVIII edycji nagrody im. E. Kwiatkowskiego wraz z innymi znakami. Nie chodzi mi też o ten słynny Comic Sans, w logo, to już obśmiano w sieci, ale o to jakie, i dlaczego, znaki umieszczono w sekcji „Patroni honorowi” przywołanej strony. Obejrzyjmy zatem dwa zestawy znaków Patronów tej imprezy.
Zestaw 1 – rządowy, czyli pomieszanie z poplątaniem.
zrzut ekranu ze strony XVIII edycji nagrody im. E. Kwiatkowskiego
Widać w tym zestawieniu trzech raptem znaków ministerstw esencję naszego rządowego bałaganu, w identyfikacji wizualnej jego jednostek. Trzy znaki, a każdy z innej parafii, na dodatek każdy błędny. Jak wiadomo ministerstwa mają przywilej, zgodnie z Ustawą o godle, posługiwania się Orłem Białym, czyli samym godłem heraldycznym orła. Ale co tam Ustawa. Ministerstwo Finansów ma to w nosie i preferuje logozę. Ministerstwo Skarbu Państwa, dla odmiany, postanowiło pójść na całość i prezentuje dumnie, nie wiem z jakiej racji, pełny herb Rzeczypospolitej. Z kolei Ministerstwo Gospodarki uparcie lansuje nam ciemnoszarego orła, w zastępstwie naszego, białego. Może u nich szare=białe? Pisałem o tym orzełku Ministerstwa Gospodarki w roku 2011, jak widać od tamtego czasu nic się nie zmieniło.
Zestaw 2 – lokalny, czyli jaki znak Twój.
zrzut ekranu ze strony XVIII edycji nagrody im. E. Kwiatkowskiego
Trzy urzędy z Małopolski, trzy znaki i trzy błędy. Błędy wynikające z użycia nie takich znaków jakie winny się tam pojawić. Powinny bezapelacyjnie z racji wymienienia imiennego włodarzy terytorialnych. Mamy tu bowiem zamiast, zgodnie z powagą urzędów, herbów Krakowa i Małopolski oraz orła dla wojewody użycie logo promocyjnych. Już się ciśnie pytanie czy nie wiedzą co, do czego stosować? Ale i przy okazji logo Krakowa ciśnie się drugie pytanie – nie wiedzą jaki mają znak promocyjny, aktualny? Ten przypadek pomieszania, gdzie stosować herb a gdzie logo, to nie tylko problem małopolskiego, podobnie prezydenta Gdyni, na tej stronie, reprezentuje logo promocyjne, zamiast herbu.
Powyższe dwa zestawy znaków doskonale ilustrują panującą w urzędach logozę. Bo tak łatwiej, z niewiedzy, „ładniej” – przynajmniej w przekonaniu urzędników, bo trzeba się odróżniać i promować, ot co. Nikt sobie nie zadaje zbędnych pytań – jak to powinno być? Który znak jest ważniejszy (herb czy logo)? Kiedy stosować jeden a kiedy drugi? Do czego służy herb, a do czego logo? To rozgraniczenie funkcji obu znaków, herbu i znaku promocyjnego, praktycznie już nie istnieje. Zapatrzenie we własne logo promocyjne jest już tak duże, że utyka się je wszędzie, gdzie się da, nawet jeśli mija się to całkowicie z sensem, jak w wypadku modnych „witaczo/żegnaczy”. Nie liczy się bowiem sens użycia, tylko owczy pęd do prezentowania nowego znaczka, jak nowego samochodu sąsiadowi, nawet za cenę ośmieszenia.
Podobne artykuły
heraldyka logo miasta Polska
Tagi: Finansów Gospodarki Kraków Małopolska Małopolski Urząd Wojewódzki Ministerstwo Skarbu Państwa
komentarze 3
Ach zapomniałem podlinkować:
W świetle powyższego, oraz poprzedzających wpisów, chciałbym, żebyś Andrzeju napisał na blogu po co komu (czemu) logo.
Jestem niezmiernie ciekaw twojej opinii. Szczególnie interesuje mnie postępująca logoza życia codziennego, oraz twoje na nią spojrzenie.
Zaniedbuję ostatnio FB, więc swoją prośbę publikuję u źródła.
Michał
w ramach PS – jutro w Łodzi ciekawe wydarzenie dot. typografii, roli papieru w projektowaniu publikacji oraz projektowania fontu. Tego ostatniego wyczekuję, i jeśli pozwoli mi przeziębienie na pewno będę. Pozdrawiam złodzi :-) mj