Apple kontra Woolworths
5 października 2009Australijskim tematem dnia jest dziś nowa wojna znakowa Apple. Jak podaje Sydney Morning Herald kalifornijska firma komputerowa wytoczyła ciężkie działa i chce zablokować rejestrację znaku australijskiemu koncernowi Woolworths, złożoną w IP Australia w sierpniu ub. roku.
Rzecz idzie nie tylko o podobieństwo, bardziej o zakres rejestracji, który może być dla Apple zagrożeniem. Woolworths chce bowiem zarejestrować znak do oznaczania produktów sprzedawanych teraz, ale i tych, które mogą się pojawić w przyszłości. Oznacza to, że potencjalnie może wejść w przyszłości w ten sam obszar produktowy co Apple. Wojna więc została wydana. Ciekawe czy Apple uda się przekonać australijski urząd patentowy i zablokować tak szeroką rejestrację.
w temacie: Sydney Morning Herald, Brisbane Times, Illawarra Mercury, TG Daily
Podobne artykuły
identyfikacja logo
Tagi: Apple marka obszar podobieństwo produkt znak
komentarze 2
[…] jabłek polecam poczytanie moich wcześniejszych wpisów na blogu: „wojny jabłkowe”, „apple kontra woolworths”, „pożyczone jabłko” , „apples wars” , „jabłkowa wojna” , a […]
[…] Apple chyba już zaczyna z wojenkami o swoje logo gonić w piętkę i nieuchronnie zmierza w kierunku zastrzeżenia jabłka jako takiego, w każdej postaci, co kiedyś już prorokowałem w Jabłkowej wojnie i przy okazji ich walki z logo Woolwworths. […]