Nosił wilk…
9 grudnia 2009Nosił wilk… nosił… i go dorwali. Wielkie koncerny – Warner, Sony BMG, EMI i Universal – tępiące gdzie się da piractwo muzyczne, same są piratami.
Ale jaja.
„oskarżone koncerny masowo wydawały składankowe płyty z najróżniejszymi nagraniami – niespecjalnie przejmując się obowiązkiem zdobycia praw do tychże nagrań.”
„oskarżeni przyznali już, że przynajmniej część roszczeń jest zasadna – to znaczy, że na pewno są winni oskarżycielom ok. 50 mln USD”
a może być duuużo wiecej, jak sąd przyzna odszkodowania.
Światowy Dzień Własności Intelektualnej
26 kwietnia 2008Dziś mamy Światowy Dzień Własności Intelektualnej. Z tej okazji wczoraj odbyły się dwie konferencje o przeciwstawnym nastawieniu. Pierwszą zorganizował Urząd Patentowy, a temat jednoznaczny „Jak przeciwdziałać piractwu intelektualnemu”. Przesłanie jasne – ścigać, karać, tępić, w interesie twórców naturalnie, a jeszcze bardziej organizacji zarządzających tymi prawami, w końcu z tego żyją. Druga debata zorganizowana przez organizację Creative Commons Polska, międzynarodowy projekt non profit iCommons miała zaś tytuł „Czy wolna kultura jest legalna?”. Cóż, wypada żałować że dyskusje były osobne i wnioski jakie wyciągnięto nadal pozostaną rozbieżne, jedni będą za jeszcze dłuższą i bardziej restrykcyjną ochroną, drudzy za uwolnieniem. Więcej w artykule Piraci, zamordyści i liberałowie
Ciekawostkę przypomniał w swoim komentarzu Miechowicz – w czasach Edisona ochrona prawna trwała 7 lat…
Po siedmiu latach każdy mógł
skopiować wynalazek Edisona i na nim zarabiać. To zapewniało postęp, rozwój. Bo
żeby być „na fali” należało być kreatywnym.
Uważam, że taki okres ochrony dla twórczości intelektualnej w niczym by nie
zaszkodził. Gdyby nadal po 7 latach można było kopiować wynalazki i utwory, to
świat by na tym zyskał.
No tak, ale my zmierzamy do paranoi…
Zobacz też Oryginalne=dobre
Ciekawostką pierwszej konferencji było min. to:
Warto wspomnieć, że za mechanizm przestępczego działania za pośrednictwem Internetu nie uznano udostępniania w Internecie napisów do filmów, chociaż za zamknięcie serwisu Napisy.org w maju ubiegłego roku katowiccy policjanci otrzymali „Złote blachy” od Koalicji Antypirackiej.
No i jest wesoło.