Plagiat vs inspiracja
21 czerwca 2008Zagotowało się na forach webowych i dizajnerskich, bo niby czemu nie, skoro Microsoft w roli głównej, a mało chwalebnej, plagiatora.
Podobna czy taka sama forma? Inspiracja czy plagiat?
Zobaczmy jak wygląda forma jednego i drugiego znaku sprowadzona do skali szarości, to dla tych którzy uważają że, jak przeczytałem w jednej dyskusji, „schodki w obu znakach idą w innym kierunku”
Drobne różnice naturalnie są, niestety na niekorzyść znaku MTS O ile w znaku Kloepfer Holzbhandel jest zachowana perspektywa, dla całości a i poszczególnych belek, o tyle w znaku drugim perspektywy belek brak wogóle. Dla wątpiących nadal zrobiłem nałożenie obu wyrysów na siebie (czerwony Kloepfer, czarny MTS)
Może by i afery aż takiej nie było, gdyby nie kuriozalna odpowiedź Microsoftu na postawiony zarzut (cytat za GoldenLine):
W naszej opinii, logo do którego przesłał Pan link, nie jest podobne do przygotowanego przez nas logo Konferencji. Z przekazywanych nam informacji wynikało jednak, że zaproponowane przez nas początkowo logo nie było zawsze postrzegane, tak jak zakładaliśmy przy jego projektowaniu. Zdecydowaliśmy się zatem wprowadzić pewne zmiany, tak aby sprostać oczekiwaniom Klienta oraz innych zainteresowanych osób.
Niepodobne? jasne że nie, bo takie samo, poza kolorkiem i gorszym wyrysem. Toż trzeba być ślepym „na oba oka”, jak mawiał znajomy cieć, by pisać o podobieństwie, ale może są. Logo było inaczej postrzegane niż zakładali? wolne żarty. Zmienili jednak na inne, co prawda za daleko toto nie odeszło, no ale zamiast o plagiacie można teraz mowić o inspiracji.
Smród, jak zwykle, pozostał.