co z tymi flagami ?
6 października 2006Najpierw Pan prezydent jeździ z flagą Indonezji, zamiast polskiej, na samochodzie. Odwróciło się pomyłkowo. Pomyłka, niewiedza jak wygląda flaga własnego kraju, pośpiech – co za różnica? Chyba w Kancelarii jest ktoś obeznany i może dopilnować. takiego drobiazgu? moim zdaniem dość istotnego.
Teraz kolejne potknięcie na wysokim szczeblu – flaga czeska przy wizycie szefa rosyjskiego MSZ. Obie raczej trudno pomylić, trochę jednak się różnią.
Poseł Cymański sprowadza to do wymiaru lapsusu – Sprawa z flagą nie powinna się wydarzyć, ale przez zainteresowanych została przyjęta z humorem, i to jest najważniejsze – mówi.
OK, raz to może lapsus, ale dwa? i to przy tak charakterystycznych i znanych flagach? Az się boję pomyśleć co może się zdarzyć przy wizycie delegacji z jakiegoś mniej znanego kraju. Może warto zatrudnić umyślnego, by pilnował takich drobiazgów…