Bez przyrodzenia
27 listopada 2008Przy okazji dyskusji na GL, o identyfikacji rządu holenderskiego, rozpetała się burza o… lwiego kutasika heraldycznego. Tak się składa że to element, jak ostre pazury, pokazane kły i zmierzwiona grzywa zaświadczający o sile, męskości, odwadze etc. Cytując, za historycy.org, Sapkowskiego
Najczęściej jest to poza groźna, imponująca: lew atakuje – wznosi się na tylnych łapach, przy czym prawą „wykracza”. Przednie, uzbrojone pazurami łapy ma uniesione do ataku, przy czym prawą wyżej. W rozwartej paszczy widać „uzbrojenie” – kły i ozór. Taki lew zwie się lwem wspiętym (rampant). Jest to podstawowa pozycja – jeśli blazon* herbu mówi sucho o lwie, z pewnością jest to lew wspięty. Widzimy takiego m.in. w herbie Czech.
Nie od rzeczy jest wspomnieć, że za zdradę Korony lwu ów atrybut męskości czasem odbierano, czyli kastrowano owego.
Jak to bywa z dyskusjami rzecz zeszła z Holandii i powędrowała do Kłodzka. Mój adwersarz postanowił udowodnić że mylę się kompletnie twierdząc jakoby w herbie Kłodzka owego atrybutu męskości nie było, bo być musi i jest na pewno, ino ja ślepy nie dopatrzam. Aliści negując moją eksperckość, dalibóg ani mi w głowie bycie ekspertem, jako hobbyście w tym względzie, posłużył się min. przykładem herbu… z mojego bloga. Bywa. Nie przeczytał jednak o co właściwie szło w tamtym temacie, a szło o różnorodne formy herbu funkcjonujące w necie, różnorodne już choćby z racji przedstawień lwa, ale i różnych kształtów tarcz. Nie zauważył też, posiłkując się tym obrazkiem z bloga, że to jedna z krążących wersji, a nie herb właściwy miasta. A prosiłem – zanim zaczniesz szukać penisa w herbie Kłodzka to najpierw sprawdź ten herb. Nie sprawdził.
Ekspertem nie jestem, pamięć może zwodzić, a lubię wiedzieć więcej i dokładnie, tom udał się po prośbie, do Urzędu Miasta w Kłodzku, z prośbą o wersję oficjalną aktualnie używanego herbu. I dostałem. Bardzo dziękuję, przy okazji, p. Arturowi z UM w Kłodzku za błyskawiczną reakcję. Czasem warto zapytać u źródeł. Herb wygląda detalicznie tak:
Można by rzec – bez jaj mości adwersarzu, bo genitaliów brak. Dla ścisłości ten sam herb widnieje na Wiki, której rzetelność, jako źródła, mój adwersarz był raczył również zanegować. Inna sprawa, że negując herb Kłodzka tam umieszczony, jednocześnie przywołał z niej herb gminy Kłodzko. To ci przewrotność argumentacji. Ale niech tam.
Jako że lew kłodzki ma konotacje historyczne z Czechami, a i dla porównania przez dociekliwych, czego w kroczu brak temu kłodzkiemu, poniżej umieściłem aktualny herb mały Czech
A tak już tytułem deseru – herb wielki Bułgarii, z lwem w tarczy i lwimi trzymaczami. Wszystkie 3 lwy mają poszukiwanego kutasika jak najbardziej na swoim miejscu.
*Blazon, blazowanie – opis herbu
żródła:
wikipedia
crwflags.com
greenwichmeantime.com