5 kątny Cieszyn
4 marca 2016Cieszyn postanowił zmienić swoje logo miejskie, bo:
„Granatowy kwadrat z nazwą miasta nie spełnia dzisiejszych standardów estetycznych – uznali cieszyńscy radni” www.beskidzka24.pl
Ten minimalistyczny znak zaprojektował Mirosław Adamczyk. Dziwne, że radni mówią o „niespełnianiu dzisiejszych standardów” akurat przy tym znaku.
I przegłosowali bardziej estetyczne (?).
No to mam pytanie – czy ten znak spełnia owe współczesne standardy? Nie znalazłem niestety info o autorze tego znaku. Pośrednio, z innego artykułu – Cieszyn musi wziąć się do roboty, domniemywam, że to Eskadra, ale może się mylę.
Uzasadnienie takiego znaku? A proszę uprzejmie:
„Wybór takiego symbolu miasta, Renata Karpińska, kierownik Biura Promocji, Informacji i Turystyki, tłumaczyła tym, że z historią miasta związane są inne rzeczy, na przykład herby czy sztandary. – Logo w swojej definicji nie jest czymś, co musi być związane z historią miasta. To jest po prostu znak graficzny. Pięć figur ułożonych w takiej sekwencji i zróżnicowanych kolorystycznie ma symbolizować pięć różnych walorów miasta – dodaje Renata Karpińska.” www.beskidzka24.pl
Hmmm… Po prostu znak graficzny? Ale ok, to spróbujmy wyniuchać z symboliki kolorów, bo ino to nam dano, owe walory miasta.
Żółty – słoneczko.
Fioletowy – zapewne chodzi o biskupstwo.
Niebieski – woda.
Jasnozielony – zieleń miejska, ale nieco słabowita.
Czerwień – mury.
I tyle sobie walorów „wyczyta”/skojarzy ze znaku ktoś, kto miasta nie zna. Jak znam życie każdemu z kolorów dopisano zapewne ważniejsze walory, ale bez ich wyartykułowania w opisie, który musiałby towarzyszyć znakowi, ich nie poznamy ani się domyślimy, chyba, że to dokładnie te wymienione przeze mnie.
A może to symbolika cyfr? 5 pięciokątów to 5×5=25, 2+5=7, a siedem to święta liczba. Święta, święta i po świętach.
Podobne artykuły
logo miasta promocja
Tagi: Cieszyn Mirosław Adamczyk pięciokąt symbolika
komentarze 4
I tak ponadczasowe przegrało z nowoczesnym… A wystarczyło tylko nieco odkurzyć…
Prawdę mówiąc to żaden z tych znaków mnie nie przekonuje. O ile nowe logo jest skrojone typowo pod komisję, która się nie zna, o tyle stare też nie zachwyca – oba mówią niewiele lub praktycznie nic osobie, która nic nie wie o Cieszynie.
Jeżeli chodzi o kwestię stricte estetyczną to zgadzam się z Pana opinią, którą można odczytać między słowami. Nowe logo to typowy dla Polskich miast jarmark kolorystyczny.